Michał Pazdan udowodnił, że można na nim polegać.
Michał Pazdan udowodnił, że można na nim polegać. screen/Twitter/Sylwia Dekiert.

Sylwia Dekiert, dziennikarka TVP Sport, rozmawiała z piłkarzem reprezentacji Polski w ramach cyklu wywiadów "Orły Nawałki". Zdjęcia utrudniał silny wiatr, który przewrócił lampę oświetleniową. Wtedy do akcji wkroczył reprezentant kraju i szef obrony Legii Warszawa.

REKLAMA
Michał Pazdan kopnął lampę i być może uratował dziennikarkę przez groźnym uderzeniem. W ten sposób pokazał też, jak pewnym jest punktem obrony naszej reprezentacji, co nie uszło uwadze dziennikarki. "Najlepszy obrońca w kraju. Nie mam wątpliwości" – napisała w tweecie Sylwia Dekiert. Dodała też do niego hasztag #myhero.
Internauci są pełni podziwu dla piłkarze Legii i kadry narodowej. Niektórzy jednak żartują, że może skończyć się tak, jak w przypadku Kamila Glika, czyli poważną kontuzją.