Znany na prawicy ksiądz zrobił sondę, by sprawdzić, "czy nie zgłupieliśmy". Wynik wprawiły go w zakłopotanie

47 proc. wybrało odpowiedź "mężczyzny z kobietą", a 53 proc. "mogą być inne warianty". Jak sondę skomentował ks. Janusz Chyła? Przekonywał, że "ta sonda pokazuje zdolność mobilizacji zwolenników małżeństw jednopłciowych". "Jeśli się nie obudzimy, to wkrótce mocno zdziwimy" – przestrzegał. "Nawet gdybyście wszystko sobie przegłosowali, to i tak nie zmienicie prawdy o tym, że małżeństwo jest tylko między mężczyzną a kobietą" – podsumowywał.

Internauci mieli jednak często inne zdanie. "Małżeństwo to związek kochających się ludzi. Kościół nie jest od decydowania, kto kogo może kochać i wybierać... Kościół tylko potwierdza ze swojej strony ten związek. Jakim prawem ksiądz ocenia wybory innych ludzi?"; "Ja wiem, ja wiem, co to!!! To taka średniowieczna doktryna wymyślona głównie po to, żeby kościół mógł trzepać kasę. Doktryna ta mówi, że niektóre wymyślone przez księży pojęcia to są świętości, których nie wolno zmieniać" – komentują użytkownicy Twittera.

Dotychczas ks. Janusz Chyła zasłynął m.in. tym, że podczas ubiegłorocznej Drogi Krzyżowej w Wielki Piątek nie pozwolił nieść krzyża burmistrzowi Chojnic. Argumentował to tym, że polityk popiera zabiegi in vitro. Atakował także Polki za sprzeciw wobec zaostrzenia prawa aborcyjnego. Obszerny artykuł o księdzu Januszu Chyle napisała dziennikarka naTemat Daria Różańska.