Reklama.
Edyta Górniak i Donatan wywołali ogromne poruszenie w internecie. Wokalistka spoliczkowała muzyka po tym, jak ten chwycił ją za pośladek. Wszystko wydarzyło się podczas sesji zdjęciowej na "ściance" opolskiego festiwalu. Przed fotoreporterami stanęła piosenkarka i artysta kojarzony z utworem "My Słowianie", który w pewnym momencie chwycił "nie tam, gdzie trzeba".