Reklama.
Przed szczytem Trump-Kim pojawiły się doniesienia, że to historyczne spotkanie może się odbyć w Polsce. I choć wiele osób traktowało to z przymróżeniem oka, to jak podaje Onet, rzeczywiście był plan, by spotkanie przywódców USA i Korei Północnej odbyło się w Warszawie. Na przeszkodzie stanęły niewyjaśniona sprawa nowelizacji ustawy o IPN i gadulstwo polskich władz.