Nazwisko ministra rolnictwa było wielokrotnie wymieniane, gdy tylko mówiło się o rekonstrukcji gabinetu. Krzysztof Jurgiel bodaj największe kontrowersje wywołał
odwołaniem Marka Treli z funkcji dyrektora stadniny w Janowie. Minister przekonywał, że to z powodu złodziejstwa, które trudno wybaczyć. Biegli nie znaleźli jednak nieprawidłowości w zarządzaniu stadniną przez prezesa Marka Trelę. To była jedna pierwszych głośnych spraw, która rozpętała się za rządów Prawa i Sprawiedliwości. Odbiła się echem aż w dalekich Emiratach, bo tamtejszy szejk zaproponował pracę zwolnionemu Markowi Treli.