Reklama.
Po przegranej z Kolumbią i zaprzepaszczeniu szans na awans do następnej fazy mundialu należało się spodziewać pierwszych rozliczeń. Ruszyły także wzajemne pretensje, co pokazuje wywiad z Kamilem Grosickim, który w niedzielnym meczu szansę na grę dostał dopiero pod koniec drugiej połowy. Padły gorzkie słowa pod adresem trenera i kolegów.
Grosicki: mocno przeżyłem to ze nie byłem w pierwszym składzie. Uważam ze nie zasługiwałem na ławkę. Trener długo ze mną rozmawiał ze to taktyka, element zaskoczenia rywala, miałem dac moc w drugiej połowie. Modliłem się o to wchodząc na boisko.
— Michał Kołodziejczyk (@Michal_Kolo) 24 czerwca 2018