Chociaż dziś nazwisko Stupka może być już nieco zapomniane, to swojego czasu było w Polsce dość popularne. Aktor z Ukrainy zdobył u nas rozgłos głównie dzięki roli Bohdana Chmielnickiego w "Ogniem i Mieczem" Jerzego Hoffmana. Później Stupka zagrał jeszcze w "Starej baśni", występował też w filmie "Serce na dłoni" Krzysztofa Zanussiego. W latach 1999-2001 filmowy Chmielnicki był nawet ministrem kultury na Ukrainie.