Donald Trump od miesięcy naciska na sojuszników z NATO, żeby zwiększyli nakłady na zbrojenia. Zdaniem dziennikarzy amerykańskiego dziennika "Washington Post" nie można wykluczyć, że w najbliższym czasie amerykański prezydent wyda rozkaz o wycofaniu amerykańskich wojsk z Niemiec i przerzuceniu ich do Polski. W Niemczech stacjonuje w tej chwili 35 tysięcy amerykańskich żołnierzy. Takie spekulacje publikuje też niemiecki "Die Welt".
Jak donosi "Washington Post", Donald Trump ma za złe swoim największych sojusznikom NATO, to jest Niemcom, Wielkiej Brytanii i Francji, że wydają za mało pieniędzy na zbrojenia. Zdarzało się też amerykańskiemu prezydentowi twierdzić, że NATO jest zbędne. Teraz dziennikarze jednej z najbardziej poważnych amerykańskich gazet twierdzą, że Trump myśli o wycofaniu amerykańskich żołnierzy z Niemiec.
Dokąd? Podobno pod uwagę brane są dwa kierunki. Jeden to po prostu powrót do domu, ale ciekawie wygląda inna koncepcja, o przeniesieniu
amerykańskich baz do Polski. Byłoby to niewątpliwie duże wzmocnienie dla polskiej armii, która liczy sobie około 90 tysięcy żołnierzy z przetrzebionym przez ministra Antoniego Macierewicza dowództwem i mogących liczyć na wsparcie ze strony słabo wyszkolonych oddziałów Wojsk Obrony Terytorialnej.
Amerykańscy żołnierze stacjonują w Niemczech od zakończenia II wojny światowej. Początkowo w formie wojsk okupacyjnych, później jako gwarant pokoju w okresie zimnej wojny. Amerykanie nie wycofali swoich wojsk nawet po upadku muru berlińskiego i dziś stanowią poważną siłę, z którą musi się liczyć coraz bardziej rozpychająca się na arenie międzynarodowej Rosja. Obecnie w Niemczech stacjonuje około 35 tysięcy amerykańskich żołnierzy.