"Nasz reporter Wojciech Bojanowski został zatrzymany w Tajlandii pod zarzutem używania drona przy wejściu do jaskini" – poinformowała na Twitterze stacja TVN 24. Szybko okazało się, że dziennikarz jest wolny. On sam nazywa sprawę "nieporozumieniem".
Dlaczego Bojanowski został zatrzymany? Wszystko wskazuje na to, że niezbyt rozsądnie użył drona. Latał nim blisko wejścia do jaskini wtedy, gdy lądował helikopter z pomocą medyczną dla uratowanych.
Redakcja najpierw informowała, że nie ma kontaktu z dziennikarzem. Potem on sam zaczął odzywać się na Twitterze. Napisał, że doszło do "nieporozumienia".