Sprawa z budową zamku w Puszczy Noteckiej od kilku dni wzbudza ogromne emocje w mediach. We wtorek do siedziby RDOŚ w Poznaniu wkroczyli kontrolerzy CBA. Na tym się jednak nie skończy, bo kontrolę zapowiedziało również Ministerstwo Środowiska.
To właśnie Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Poznaniu opublikowała w styczniu 2015 roku raport, w którym nie zauważyła żadnych przeciwwskazań co do budowy zamku w Puszczy Noteckiej, która jest obszarem chronionym w ramach programu "Natura 2000". Wizyta CBA nie była związana jednak z kontrolą, a prośbą o konkretne dokumenty.
– Kontrolerzy CBA poprosili w poznańskim RDOŚ o dokumenty związane z warunkami zabudowy obiektu w Stobnicy. Poprosili także o przekazanie dokumentów dotyczących oceny oddziaływania na obszar Natura 2000 – powiedział Temistokles Brodowski z CBA dla Gazeta.pl
Jednak kontrola będzie miała miejsce. Zapowiedział ją minister środowiska Henryk Kowalczyk. – Liczę na to, że jej wyniki dadzą jednoznaczną odpowiedź co do przebiegu procedury wydania decyzji, umożliwiającej budowę – podkreślił.
Niesamowita inwestycja
Przypomnijmy, że za budową zamku stoi firma D.J.T z Poznania, którą prowadzą Dymitr i Tymoteusz Paweł Nowakowie. Według dokumentów Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu budowla ma mieć 14 pięter i wieżę o wysokości 47,96 metra. W zamku ma mieszkać łącznie 107 osób, z czego 10 będzie z obsługi.
Zostanie podzielony na 46 mieszkań. Lokatorzy będą mieli do dyspozycji własną kotłownię i oczyszczalnię ścieków. Budowla prezentuje się naprawdę niesamowicie. Nasz reporter był we wtorek na miejscu i zrobił najświeższe zdjęcia z lotku ptaka dzięki dronowi.