Stoję tu dumnie i niczego się nie boję – powiedział Stanisław Gawłowski na pierwszej konferencji po wyjściu z aresztu. Zapowiedział, że nie zrzeknie się funkcji sejmowych i klubowych, a jutro (w środę) ma zamiar przewodniczyć komisji środowiska.
Takie informacje podał dziennikarz i wydawca RMF FM Karol Pawłowicki. Poseł zaapelował do prokuratury o ujawnienie wszystkich materiałów dotyczących stawianych mu zarzutów. – Jestem dumnym posłem, niczego co zrobiłem w swym życiu się nie wstydzę – podkreślił.
– Kaczyński będzie decydować, co ja mam w życiu robić? Brudziński będzie? Brudziński mówi, że bardzo liczy na to, że ja się oczyszczę. To ja Brudzińskiego proszę, jak tak bardzo na to liczy, niech zadba o to, żeby ujawnić te dokumenty – powiedział.