Kurtka jeansowa to hit tego sezonu. Oto jak ją nosić na pięć sposobów

Najmodniejsze modele tego sezonu to oversizowe i długie kurtki, które wyglądają, jakbyśmy pożyczyły je z szafy chłopaka. Modelem, który w dalszym ciągu świetnie się sprawdza, to kurtka wyjęta żywcem z lat 80. i 90. Wiele marek ma w swojej ofercie takie jeansówki, stylizowane na dawne lata. Mimo że wyglądają bardzo wiarygodnie, trzeba zapłacić za nie powyżej stu złotych.

Tego typu model zdecydowanie łatwiej kupić jest w lumpeksach. Tam za kurtkę jeansową zapłacimy grosze w porównaniu z sieciówkowymi cenami. Modelem upodobanym przez kobiety są też kurtki jeansowe w wersji sexy, przylegające do ciała. Obojętnie, jaką kurtkę
wybierzesz, możesz w niej świetnie wyglądać.

Luźna kurtka, do tego koszula, lub też bluza w połączeniu z jeansami, czy skórzanymi spodniami stworzą miejski, niezobowiązujący look. Taki zestaw dobrze wygląda zarówno z trampkami, mokasynami, botkami czy też sneakersami. Stylizacja idealnie sprawdzi się na chłodniejszy, letni wieczór.

Nie masz pomysłu, co narzucić na sukienkę? Postaw na kurtkę jeansową. Będzie wyglądać dobrze niemal z każdą kreacją. Warto pamiętać, że dopasowana sukienka skomponuje z oversizową, dłuższą kurtką, która doda stylizacji luźniejszego charakteru. Z kolei do rozkloszowanej, dziewczęcej sukienki dobierz dopasowaną do ciała kurtkę. Takie połączenie fajnie zrównoważy kobiece zestawienie.

Jeansówki idealnie sprawdzą się na muzycznych festiwalach. Zwłaszcza te ozdobione ćwiekami, naszywkami, czy mocno poprzecierane. Festiwalowa moda kusi kolorami i szaleństwem, więc baw się nią. Kurtkę zmiksuj z jeansowymi szortami lub rurkami.

Do spodni z ekstremalnie szerokimi nogawkami, zwanymi kulotami ciężko jest dobrać jakąkolwiek kurtkę. Marynarka jest za długa, a ramoneska trochę za ciężka. Rozwiązaniem jest kurtka jeansowa, na przykład z ciemnego denimu. Warto postawić na krótkie i lekko dopasowane kurtki, które nie obciążą sylwetki.

Dla minimalistek najlepsza będzie prosta kurtka z jasnego jeansu, która dobrze łączy się z prostym czarnym lub białym t-shirtem i czarnymi, luźnymi spodniami. Zestawienie uzupełnią proste mokasyny albo czarne trampki.