
Reklama.
Wystarczyło, że prezydent Donald Trump wygłosił na placu Krasińskich w Warszawie kilka gładkich formułek o bohaterskim narodzie, a politycy PiS wręcz zakochali się w nim. Miłość ta trwa do dziś, uczucia nie zmniejszyły nawet słowa, jakie padły podczas spotkania Trumpa z Putinem w Helsinkach.
Tymczasem Polacy w USA otworzyli oczy, popatrzyli, zastanowili się i poczuli się oszukani. Jeszcze w trakcie wyborów Trump obiecał zniesienie obowiązku wizowego dla Polaków. Z obietnicy tej nie wywiązał się do dziś, co wytykają mu przedstawiciele amerykańskiej Polonii.
Frank Spula, prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej ,poparł Donalda Trumpa w czasie kampanii wyborczej. Dziś pisze do niego listy. Wysłał już dwa, zamierza wysłać trzeci, ostrzejszy w formie. Chce przypomnieć prezydentowi o jego wyborczych obietnicach.
źródło: RMF24