
Reklama.
– Nie jestem odpowiedzialny za polityków, ale jako biskup jestem odpowiedzialny za księży i diecezję i będę przestrzegać przed tym, żeby nie dać się wmanewrować w doraźną politykę – przekonywał w rozmowie z miesięcznikiem "W drodze" abp Wojciech Polak.
Kapłan zasugerował, że partia rządząca liczy na zawłaszczenie Kościoła, a tym samym zjednanie sobie wiernych. – Jako ludzie Kościoła możemy być ostrożni, ale są tacy, którzy chcą nas zawłaszczyć mimo naszego sprzeciwu – mówił. Przestrzegł, że przychylność rządzących w stosunku do Kościoła nie musi być mu wcale na rękę.
Abp Wojciech Polak dodał, że jego działania bywają źle odbierane. – Dostaję w tej sprawie dużo listów w dość ostrym tonie, nie będę ich jednak teraz cytował, bo nie wypada – tłumaczył.
Przypomnijmy, że abp. Wojciech Polak w wywiadzie dla "Tygodnika Powszechnego” zapowiedział wyciągnie konsekwencji wobec księży, którzy występują przeciwko przyjmowaniu uchodźców, a ponadto manifestują takie poglądy podczas politycznych demonstracji. Jego słowa spotkały się z dużą krytyką.
źródło: "W drodze"
Obserwuj nas na Instagramie. Codziennie nowe Instastory! Czytaj więcej