O godzinie jedenastej na warszawskich Powązkach rozpoczął się pogrzeb Kory. Wśród wielu zgromadzonych gości nie zabrakło Wojciecha Manna. Legendarny dziennikarz w kilku prostych, ale bardzo mocnych słowach podsumował jej życie.
Uroczystość, która rozpoczęła się o godzinie jedenastej na warszawskich Powązkach, zgromadziła wiele osób. Nie tylko związanych ze światem muzyki i mediów, ale i zwykłych ludzi, którzy przyszli oddać jej hołd. Tłum gęstnieje z każdą chwilą nawet pomimo upału.