Na pomniku Jana Pawła II przed Katedrą Poznańską ktoś zawiesił kartkę z napisem "Kryłem pedofilów". Do incydentu doszło w środę rano. Kuria metropolitarna w Poznaniu twierdzi, że nic nie wie o tym incydencie.
REKLAMA
Tak powiedział ksiądz Maciej Szczepaniak, rzecznik poznańskiej kurii, w rozmowie z serwisem epoznan.pl. Podkreślił, że gdy przechodził obok pomnika, nie widział na nim żadnej zawieszki. Żadnego zgłoszenia w tej sprawie nie miała także policja. Zdjęcia kartki zawieszonej na pomniku dotarły natomiast do poznańskich mediów.
Marta Mróz z poznańskiej policji w rozmowie z portalem epoznan.pl potwierdziła, że gdyby policja takie zgłoszenie odebrała, sprawca prawdopodobnie odpowiadałby za obrazę uczuć religijnych innych osób. – Zgodnie z art 196 k.k. takie przestępstwo podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 – dodała Marta Mróz.
W ostatnim czasie dyskusja o pedofilii w Kościele przybrała na sile. Papież Franciszek spotkał się w Irlandii z ofiarami księży pedofilów. Przeprosił za grzechy Kościoła katolickiego. Kaja Godek powiedziała, że za pedofilię odpowiada rewolucja seksualna i że jest nią skażona współczesna lewica.
W weekend odbyła się akcja "Baby Shoes Remember". W jej ramach na płotach kościołów w wielu miastach powieszono dziecięce buciki, by upamiętnić ofiary księży - pedofilów.
źródło: ezpoznan.pl
Obserwuj nas na Instagramie. Codziennie nowe Instastory! Czytaj więcej
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!