Leszek Miller junior prawdopodobnie popełnił samobójstwo.
Leszek Miller junior prawdopodobnie popełnił samobójstwo. fot. screen/Twitter

Według ustaleń jednego z portali na kilka godzin przed śmiercią Leszek Miller junior pokłócił się ze swoją narzeczoną Katarzyną Sobkowiak. Jeszcze około godziny 2-3 w nocy miał zejść na dół, by po chwili zamknąć się w sypialni na górze. Potem miał się powiesić.

REKLAMA
To Katarzyna Sobkowiak znalazła ciało Leszka Miller juniora. Jednak zaprzecza ona, jakoby to kłótnia była przyczyną desperackiego kroku, który doprowadził do śmierci biznesmena.
– Byliśmy zgraną parą, sprzeczki ma każdy. To nie powód do takiego kroku. Moim zdaniem chodzi o wieloletnią depresję Leszka – ujawniła w rozmowie z "Super Expressem".
– Byłam w domu. Ja go znalazłam. I to było najgorsze, co mnie w życiu spotkało. Zastać tak osobę, którą się kocha. To było koło 11-12 w południe. Spałam na dole, bo mieliśmy sprzeczkę, a on był wtedy u góry – mówiła wcześniej w rozmowie z Wirtualną Polską.
Wersję Sobkowiak o tym, że jej partner targnął się na życie, potwierdzili nieoficjalnie śledczy. – Wstępne ustalenia wskazują na to, że Leszek M. popełnił samobójstwo – powiedział prokurator Łukasz Łapczyński z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Miller junior zajmował się głównie działalnością biznesową. Działał w branży taksówkarskiej, ubezpieczeniowej czy funduszy inwestycyjnych. O śmierci ojca poinformowała na Instagramie Monika Miller. Mężczyzna zmarł w niedzielę rano.
źródło: "Super Express"

Obserwuj nas na Instagramie. Codziennie nowe Instastory! Czytaj więcej