One nie są typowymi nastolatkami, które uwielbiają w internecie oglądać tutoriale urodowe i śledzić modowe nowinki. Zamiast tego wolą pomagać rodzicom przy żniwach lub zbiorach porzeczki, a efekty swojej pracy pokazywać innym na YouTube. Siostry cioteczne Paulina i Karolina prowadzą w sieci rolniczy kanał, który cieszy się popularnością, nie tylko wśród osób z małych wiosek.
W zalewie internetowych vlogów trudno się wyróżnić, jednak one wielkiej konkurencji nie mają. 18-letnia Paulina i 16-letnia Magda z malutkiej wioski Antoniówka pod Kszczonowem trzy lata temu postanowiły, że założą kanał na YouTube, pokazujący ich codzienne życie na wsi. Przy zbiorach porzeczki i zboża.
"Chcemy pokazać, że praca na gospodarstwie nie tylko jest dla facetów"
Na co dzień dziewczyny, które są siostrami ciotecznymi chodzą do szkoły, a po południu pomagają rodzicom w pracach na gospodarstwie. Jak przyznają, pomysł na założenie kanału wziął się po prostu z nudy.
– Nudziłyśmy się, a poza tym chciałyśmy pokazać, że również kobiety potrafią pracować na gospodarce i że nie jest to tylko praca dla mężczyzn. Rolnictwo stało się naszą pasją – opowiadają Paulina i Karolina w rozmowie naTemat.
Dziewczyny potrafią prowadzić kombajn, ciągnik, a obsługiwanie ciężkich maszyn rolniczych to dla nich pestka. Jak tłumaczą, dzisiejszy sprzęt jest tak nowoczesny i zmodernizowany, że obsługa maszyn wcale nie jest taka ciężka dla kobiet.
To, że większość czasu pochłania ich praca na polu, nie oznacza, że zamykają się na inne tematy, bliskie sercom ich rówieśniczek. Lubią się ładnie ubrać i umalować, choć jak przyznają, w pole nie robią make-upu, bo na przesiadywanie przed lusterkiem nie ma czasu.
Współczesna rolniczka nie ma nic wspólnego z kurą domową
Według nastolatek dzisiejszy obraz rolniczki nie ma nic wspólnego z tym, który funkcjonował lata temu – zaniedbana kura domowa z przetłuszczonymi włosami. Rzeczywiście, dziewczyny mają rację. Wystarczy popatrzeć tylko na uczestniczki programu "Rolnik szuka żony", które są wykształconymi i świetnie radzącymi sobie na gospodarstwie kobietami.
Choć Paulina i Magda są jeszcze bardzo młode, już teraz wiedzą, że chcą zostać na wsi i związać swoją przyszłość z gospodarstwem. – Rolnictwo to dla nas pasja i nie wyobrażamy sobie mieszkać gdzieś indziej, niż na wsi. Tu się dobrze czujemy i lubimy nasze codzienne zajęcia na polu – tłumaczą. Obie siostry cioteczne chodzą do szkół w Lublinie. Planują też pójść na studia na kierunki rolnicze, jednak miasto jest dla nich tylko bazą do edukacji.
Filmiki z taneczną muzyką w tle
Pierwszy filmik na YouTube dziewczyny wrzuciły trzy lata temu. Powstał przy okazji przygotowywania pola pod pszenicę. Dziś rolniczy kanał Paulina & Magda śledzi 9 tysięcy osób. Na kilkuminutowych filmikach można zobaczyć, jak pracują przy żniwach, prowadzą maszyny rolnicze oraz pomagają rodzicom w zbiorach czarnej porzeczki.
– Najpierw nagrywamy na przykład żniwa, oczywiście w miarę możliwości i wolnego czasu, a później wieczorami skracamy nagrane materiały, dodajemy muzykę i wrzucamy na YouTube – zdradzają.
Warto podkreślić, że siostry nie prowadzą ze sobą rozmów w filmikach, natomiast obrazki z ich pracy na polu okraszone są dyskotekową muzyką. Gdy pytam, czy planują to zmienić, krótko odpowiadają: – raczej zostanie tak, jak jest teraz.
W komentarzach pod wideo zdecydowanie przewijają się męskie głosy i dyskusje na temat obecnej sytuacji w rolnictwie i cen warzyw i owoców. Zresztą Paulina i Magda chcąc być na bieżąco z tematyką rolniczą, oglądają regularnie popularny program "Agrobiznes". Można tam zobaczyć notowania giełdowe, prognozy cenowe i zagraniczne wydarzenia związane z rolnictwem.
Mają pochwały, ale też nie brakuje hejtu
Choć fani chwalą Paulinę i Magdę za kanał i prezentowane materiały, nie brakuje też hejtu ze strony internautów. – Hejt pojawia się, ale nie zwracamy na niego uwagi. Przeważnie negatywnie wypowiadają się osoby z miasta, ale nie tylko. Są też osoby "zazdrosne" o to, że kanał szybko się rozwinął – mówią nastolatki.
– Wtedy można usłyszeć, że skoro kobiety nagrywają, to od razu jest duża oglądalność. Na szczęście większe grono stanowią osoby, którym nasza praca podoba się, motywują nas do działania i wspierają nasz kanał – podsumowują.