
Od kilkunastu miesięcy miłośnicy sagi o przygodach wiedźmina Geralta nie mogą doczekać się premiery serialu, za którego produkcję odpowiada Netflix. Dużo jednak wskazuje na to, że serial będzie miał premierę rok wcześniej. Nie w 2020 roku, jak zapowiadano wcześniej, a w 2019.
REKLAMA
Taką informację przekazała – trochę "przypadkiem" – producentka wykonawcza serialu "Wiedźmin" Lauren Schmidt Hissrich. Zamieściła na Twitterze zdjęcie ze strony Netflixa, w której data serialu zmieniła się z 2020 roku na 2019.
Producentka znana jest fanom sagi ze swojego oddania fanom i uwielbienia książek Sapkowskiego. Nie raz zamieszczała w mediach społecznościowych przecieki i ciekawostki dotyczące produkcji. Ostatnio zabrała głos odnośnie do obsadzenia przez twórców serialu Henry'ego Cavilla w roli Geralta z Rivii. Napisała, że Cavill urzekł ją tym, że jako fan sagi, bardziej niż inni rozumie graną przez siebie postać i stworzył "więź z Geraltem".
Przypomnijmy, że wszystkich odcinków "Wiedźmina" będzie osiem. Serial powstaje przy współpracy Platige Image, Sean Daniel Company i wspomnianego już Netflixa.
