Prezydent Duda odniósł się do "botów w kampanii". Jego podejście wielu może zaskoczyć
redakcja naTemat
15 września 2018, 21:41·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 15 września 2018, 21:41
Prezydent Andrzej Duda wreszcie skomentował doniesienia dziennikarzy, którzy dotarli do dokumentów potwierdzających opłacanie przez PiS działalności internetowych trolli w jego kampanii prezydenckiej. Szefami firmy piszącej fejkowe posty są Piotr Sulima i Dominik Czarniga, byli asystenci europosła, a obecnego wicemarszałka Senatu Adama Bielana.
Reklama.
"Z tymi 'botami' to kompletna bzdura. Typowy fake news. Ale mogę Wam ujawnić mój kampanijny sekret. Pomogły mi Autoboty ;-) Słuchałem tego codziennie i wielu ludziom też się podobało" – napisał w sobotę wieczorem na Twitterze prezydent Andrzej Duda. Post opatrzył linkiem do utworu "Arrival To Earth" z filmu "Transformers".
To komentarz do informacji "Gazety Wyborczej" i Radia Zet, które upubliczniły dokumenty potwierdzające opłacanie przez PiS działalności internetowych trolli w kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy.
Z ustaleń dziennikarzy wynika, że tylko za marzec 2015 r. ELCHUPACABRA wystawiła sztabowi Dudy fakturę na 40 tys. 590 zł. W trakcie obowiązywania umowy kandydat PiS odrobił w sondażach 15 punktów procentowych do Bronisława Komorowskiego. Każdą wpadkę kandydata PO boty rozdmuchiwały do granic możliwości – tak było choćby ze słynnym "szogunem".
Niedługo potem okazało się, że na tym sensacyjnych doniesień nie koniec. Wyszło bowiem na jaw, kto stoi za tajemniczą spółką. Portal OKO.press ustalił, iż szefami firmy piszącej fejkowe posty i komentarze w kampanii Andrzeja Dudy są Piotr Sulima i Dominik Czarniga, którzy w przeszłości... byli asystentami europosła, a obecnego wicemarszałka Senatu Adama Bielana.
Sam Bielan odżegnywał się od kampanii prezydenta, zaznaczając, iż nie miał z nią nic wspólnego. Przekonywał przy tym, że doniesienia mediów to "nadinterpretacja".
– Nie pracowałem w kampanii Andrzeja Dudy, nic nie wiem o żadnej armii botów. Myślę, że opozycja – Platforma Obywatelska przede wszystkim – i związane z nią media osiągają już naprawdę szczyty absurdów – powiedział w RMF FM.