"Dzięki takim akcjom zginie gatunek ludzki". Julia Kamińska obiektem ataku na Instagramie
Bartosz Świderski
16 września 2018, 12:32·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 16 września 2018, 12:32
Julia Kamińska nie boi się zabierać głosu w sprawach istotnych społecznie. I to nie pierwszy raz, gdy jej deklaracje spotykają się z atakiem. Tym razem aktorka oburzyła wielu internautów tym, że wsparła Kampanię Przeciw Homofobii.
Reklama.
Tęczowa wstążka wpięta w ubranie, a w dłoniach hasło: "Jestem sojusznikiem osób LGBT, bo prawa osób LGBT są prawami człowieka". Do tego jeszcze podziękowania złożone Kampanii Przeciw Homofobii "za ich pracę, odwagę, wczorajszą zabawę i kolejny, wspólny rok". Dla wielu odbiorców to było za wiele.
"Straciłam szacunek do ciebie"
Pod postem Julii Kamińskiej na Instagramie – obok tych z podziękowaniami – pojawiły się komentarze przepełnionych oburzeniem – bardziej i mniej kulturalnych. "Straciłam szacunek do ciebie, żegnam", "I dzięki takim akcjom zginie gatunek ludzki... ja również żegnam", "Je*ać lgbt" – można przeczytać.
Na niedawnej gali Kampanii Przeciw Homofobii pojawiło się wiele gwiazd – choćby Czesław Mozil, Saszan czy Mateusz Janicki. Obecny był także m.in. Paweł Rabiej z Nowoczesnej wraz ze swoim partnerem Michałem Cessanisem. Nagrodę Sojusznika Roku 2018 za szczególną aktywność na rzecz osób LGBT żyjących w Polsce otrzymał zespół Lipali.
"Dość olewania"
Julia Kamińska nie pierwszy raz zabiera głos w ważnych kwestiach. Kilka lat temu oburzenie wywołał spot z jej udziałem. Aktorka została ambasadorką akcji "Dość olewania" – kampanii, która zwracała uwagę na problem, jakim jest niedotrzymywanie przez polityków obietnic wyborczych. Inicjatorem wydarzenia był Instytut Spraw Obywatelskich.
TVP oraz Polskie Radio odmówiły wówczas emisji spotu z udziałem Kamińskiej. Nie spodobało się skojarzenie "olewania" wyborców przez polityków z załatwianiem potrzeb fizjologicznych. "Spodziewałam się, że dla decydentów materiał może być po prostu zbyt odważny" – przyznała wówczas aktorka.