Wpadł nowy podejrzany o gwałt i zabójstwo 15-letniej Małgosi z Dolnego Śląska. Za tę zbrodnię Tomasz Komenda niesłusznie przesiedział w więzieniu 18 lat. Informację o zatrzymaniu drugiej osoby potwierdziła Ewa Bialik z Prokuratury Krajowej – podaje RMF FM.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Drugi zatrzymany w poniedziałek mężczyzna usłyszy zarzuty dotyczące brutalnego gwałtu i morderstwa. Wcześniej aresztowano 42-letniego Ireneusza M. Zdaniem śledczych drugi mężczyzna razem z nim zgwałcił 15-latkę i zostawił ją na mrozie. Więcej szczegółów Prokurator Generalny ma przedstawić na briefingu o godz. 11.
W noc sylwestrową na przełomie 1996 i 1997 roku Małgorzata wyszła z koleżankami przed dyskotekę. Kilkanaście godzin później znaleziono ją martwą na prywatnej posesji naprzeciwko dyskoteki. Zmarła wskutek wyziębienia organizmu i odniesionych ran. Jak się okazało, przed śmiercią została brutalnie zgwałcona.
Tomasz Komenda, który w tej sprawie był skazany na 25 lat więzienia, został uniewinniony 16 maja przez Sąd Najwyższy. Sąd orzekł, że nie popełnił on gwałtu i morderstwa na 15-letniej Małgosi w Miłoszycach. Komenda w więzieniu spędził 18 lat. Został warunkowo zwolniony w marcu.
Jakie odszkodowanie może dostać Komenda? Pełnomocnik Komendy Zbigniew Ćwiąkalski ujawnił niedawno, że ubiegać się będzie odszkodowania w wysokości 18 mln zł. – Ma zniszczone całe życie. 18 mln zł. Milion za każdy rok w zakładzie karnym – zapowiedział.
Prawnicy, z którymi rozmawiał Tomasz Ławnicki z naTemat, uważają, że realnie Komenda może oczekiwać co najmniej kwoty 2 mln zł. Z orzeczeń, które wydają sądy w Polsce, wynika, że w przypadku osób niesłusznie aresztowanych lub skazanych odszkodowanie wynosi około 300 zł za dobę spędzoną w więzieniu.
Jak łatwo policzyć, Komenda spędził w więzieniu 18 lat, a to ponad 6500 dni. Gdy pomnożymy to przez 300 zł, wyjdzie prawie równo 2 mln zł.