Komisja Europejska pozwała Polskę do Trybunału Sprawiedliwości UE za ustawę o Sądzie Najwyższym. Komisarze zaakceptowali propozycję wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa. KE chce przywrócenia stanu sprzed reformy, czyli przywrócenia sędziów SN odsuniętych ze względu na wiek.
REKLAMA
Bruksela uznała, że przepisy, które odsyłają część sędziów Sądu Najwyższego, w tym Pierwszą Prezes prof. Małgorzatę Gersdorf, w stan spoczynku po ukończeniu 65. roku życia, grożą upolitycznieniem SN – poinformowała korespondentka Polskiego Radia w Brukseli Beata Płomecka.
Decyzja zapadła już w ubiegłym tygodniu. Powodem odłożenia w czasie ogłoszenia tej decyzji były rozmowy pomiędzy Brukselą a Warszawą na temat zmian w SN. Jeszcze w piątek urzędnicy KE liczyli na postęp w negocjacjach. Zaznaczali jednak, że nie będą długo czekać.
Jak poinformowała Beata Płomecka, Komisja Europejska chce stanu sprzed reformy, czyli przywrócenia odsuniętych sędziów SN. Oprócz pozwu do TSUE jest także prośba o tryb przyspieszony i środki nadzwyczajne – zawieszenie stosowania przepisów do czasu rozpatrzenia pozwu.
W zeszłym tygodniu pojawiły się informacje, że w Brukseli niespodziewanie odroczono sprawę. Jako powód urzędnik UE podał w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" to, że Mateusz Morawiecki odbył rozmowy z Jean-Claude'em Junckerem i Małgorzatą Gersdorf. Miało to być odebrane jako nowy sygnał z Polski, który trzeba wnikliwie ocenić.
źródło: IAR
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!