
Reklama.
Krótki film opublikowała Magda Sakowska, korespondentka Polsatu w USA. "Rozmowa musiała być miła. Miny zadowolone" – napisała. Dziennikarka wrzuciła też wcześniej wspólne zdjęcie polityków z podpisem "ONZ łączy".
Dziennikarze zachodzili w głowę, o czym mogli rozmawiać politycy, którzy być może będą głównymi rywalami w wyborach prezydenckich w Polsce. "Jest tu jakiś specjalista od ruchu warg?" – zapytał Bartłomiej Graczak z "Wiadomości" TVP.
Spekulacji nie uciął szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski. Pytany przez dziennikarzy o temat rozmowy Dudy z Tuskiem, ani trochę nie przybliżył rozwiązania zagadki.
– Gdybym powiedział, o czym ona była, stałaby się ona rozmowa publiczną; gdyby to była rozmowa publiczna, pewnie jej przebieg i charakter byłby też inny, ale z racji tego, że była rozmową prywatną i nieoficjalną, to też to, co państwo zarejestrowaliście jako obrazki, jest własnością obu panów i dopóki nikt nie upoważni nas do tego, żeby tę treść przekazywać, to utrzymajmy charakter nieformalny, prywatny tej rozmowy – skomentował.