Reklama.
Rodzina z Ukrainy po jednym wypadzie na grzyby pochwaliła się... około 100 kilogramami zebranych prawdziwków. Grzyby zostały znalezione niedaleko polskiej granicy. Doszło nawet do tego, że kilka osób musiało pomagać grzybiarzom w przetransportowaniu zdobyczy do domu.