Wielkie narodowe emocje udzieliły się także Andrzejowi Dudzie. Prezydent żywiołowo śledził finałowe zmagania w niewielkiej małopolskiej miejscowości. Pomalował twarz w biało-czerwone barwy, przywdział szalik z napisem "Polska". Na gorąco po zwycięstwie zapowiedział, że możliwe będą odznaczenia dla siatkarzy.
REKLAMA
– Muszę na spokojnie przemyśleć sprawę, bo trzeba będzie naszych zawodników w specjalny sposób potraktować. Myślę, że będzie rozważana kwestia odznaczeń państwowych – zadeklarował. O polskich siatkarzach powiedział, że są "top of the top".
Andrzej Duda kibicował siatkarzom w liczącej niewiele ponad 800 mieszkańców wsi Masłomiąca w Małopolsce. "Emocje sięgają zenitu" – pisał na Twitterze. Prezydent oglądał zmagania polskich siatkarzy w towarzystwie strażaków, ich rodzin, oraz innych mieszkańców miejscowości Masłomiąca.
Reprezentacja Polski w imponującym stylu przypieczętowała obronę tytułu mistrzów świata, rozbijając w finałowym meczu Brazylię 3:0. Mistrzowie olimpijscy nie mieli z naszą kadrą żadnych szans. Graczem meczu i całych mistrzostw świata został Bartosz Kurek.
źródło: gazeta.pl
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!