
Reklama.
Właśnie z tego powodu atmosfera w partii ma być "napięta" – Wiele osób uważa, że pojawienie się tematu taśm w tej chwili, i w ten sposób, to element wewnętrznej rozgrywki, która ma osłabić premiera Morawieckiego – mówi "Rzeczpospolitej" jeden z polityków PiS.
Warto podkreślić, że w trakcie kampanii wyborczej m.in. dzięki wielu podróżom i ogromnej aktywności politycznej premier wzmocnił swoją pozycję polityczną. A to wielu się nie podoba.
Przypomnijmy, że pełną treść znanych nagrań ujawnił Onet. Ma rzekomo istnieć jeszcze jedna taśma z premierem, ale nie wiadomo, gdzie się znajduje. W myśl o wewnętrznej rozgrywce wpisuje się Sławomir Neumann z PO, który w rozmowie z Jakubem Nochem z naTemat uznał, że dysponentem taśm może być Ziobro i to on może trzymać premiera "za gardło".
źródło: Rzeczpospolita