Polacy, którzy doprowadzili do tragicznego wypadku na Słowacji, zostali doprowadzeni do sądu w Dolnym Kubinie.
Polacy, którzy doprowadzili do tragicznego wypadku na Słowacji, zostali doprowadzeni do sądu w Dolnym Kubinie. fot. Policja Slovenskiej Republiky
Reklama.
Śledczy z Dolnego Kubina postawili trzem Polakom zarzuty sprowadzenia zagrożenia dla innych uczestników ruchu drogowego. 42-letniemu kierowcy porsche, który doprowadził do zderzenia, w przypadku udowodnienia winy grozi kara od dwóch do pięciu lat więzienia. Pozostałym dwóm oskarżonym grozi kara od sześciu miesięcy do czterech lat więzienia.
Przypomnijmy, trzy luksusowe samochody urządziły sobie wyścig tuż za granicą. Wyprzedzały na linii ciągłej, na wąskiej szosie bez pobocza. Doszło do wypadku, w którym zginął 57-letni Słowak, kierowca skody, po tym jak czołowo zderzyło się z nim porsche. Jego żona i dziecko przebywają w w szpitalu, gdzie słowaccy lekarze walczą o ich życie i zdrowie.
Dla poszkodowanej rodziny organizowana jest już zbiórka pieniędzy.
źródło: RMF FM