W polskim świecie filmowym nie brakuje młodych, utalentowanych osób. Jedną z nich jest Paulina Gałązka, którą możemy oglądać w nowym serialu TVP "Drogi wolności". Wygląda na to, że teraz jest jej czas, a rola w kostiumowej produkcji to nie jedyna z ważnych kreacji w aktorskim dorobku.
Aktorskie studia w Łodzi kończyła z dużym sukcesem, bo już jako studentka zdobyła główną nagrodę na międzynarodowym festiwalu szkół teatralnych. Szybko weszła w aktorski świat. Tuż po skończeniu szkoły Paulina Gałązka trafiła do warszawskiego teatru Ateneum, gdzie zadebiutowała w "Tramwaju zwanym pożądaniem" w reżyserii Bogusława Lindy. Gra również w spektaklu "Ojciec", u boku takich aktorów, jak m.in. Marian Opania i Magdalena Schejbal.
Szerszej publiczności Paulina dała się poznać rolą Maryni w serialu TVP "Drogi wolności". To historia trzech sióstr, które zakładają w Krakowie tygodnik "Iskra". Jego pierwszy numer ukazuje się 11 listopada, a tematem przewodnim jest przyjazd Ignacego Jana Paderewskiego do Poznania.
"Moja postać jest najbardziej wyważoną z sióstr. Ona jest tą rozważną, która mocno stąpa po ziemi, ale jednocześnie jest też romantyczką. Chciałaby być idealną kobietą, spełnić oczekiwania rodziców i narzeczonego" – tłumaczyła aktorka w rozmowie z Party.pl.
29-letnia Paulina bardzo często publikuje fotografie z serialowego planu na swoim Instagramie, choć rola w produkcji TVP nie jest jej jedyną. Widzowie mogą kojarzyć ją z serialu Polsatu"Pierwsza miłość" oraz "Znaków", nowej produkcji AXN. Zagrała również w filmie "Kobieta sukcesu". Aktualnie możemy ją oglądać na dużym ekranie w obrazie "Juliusz", wyreżyserowanym przez Aleksandra Pietrzaka.