Piotr Wielgucki, znany jako bloger Matka Kurka, bezpardonowo zaatakował Joachima Brudzińskiego. Poszło o reakcję podwładnych Jojo z policji, którzy rozprawili się z narodowcami zakłócającymi Marsz Równości w Lublinie.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
Policja podczas Marszu Równości miała użyć wobec narodowców gazu łzawiącego i granatów hukowych. Wcześniej uczestnicy kontrmanifestacji byli agresywni w stosunku do uczestników Marszu Równości.
Reakcja policji nie spodobała się Matce Kurce, który wypomniał szefowi MSW, że potraktował kiboli i nazistów gorzej niż KOD i Obywateli RP, którzy "odwalali gorsze akcje". "Dla mnie jesteś bucu skończony" – podsumował bloger.
Brudziński odpowiedział dosadnie Matce Kurce. "No jakoś będę musiał z tym żyć. A dopóki jestem ministrem to oczekuję,aby reakcja na agresję czy to chuliganerii kibolskiej, czy też lewackiej Antify atakującej @PolskaPolicja podczas zabezpieczania przez nią legalnych demonstracji, była taka sama jak dziś w Lublinie" – napisał na Twitterze minister.
Zaznaczył też potem, że każdy kto atakuje kamieniami, butelkami, racami i petardami polską policję, musi wiedzieć, że będzie potraktowany tak jak "potraktowana została chuliganeria w Lublinie". Jak się wyraził, gumowa amunicja to fake news.