
Ryszard Brejza, mimo nagonki ze strony PiS, wygrał w cuglach wybory samorządowe i będzie prezydentem Inowrocławia. O znakomitym wyniku ojca poinformował na Twitterze poseł PO Krzysztof Brejza, który systematycznie ujawnia kolejne afery związane z partią rządzącą. Jak podaje TVN24, Brejza zdobył aż 58,4 proc. głosów – są to wyniki z 35 na 49 komisji.
REKLAMA
"Prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza wygrał w pierwszej turze z wynikiem około 60 proc. Inowrocławianie nie dali się nabrać na propagandę PiS, wybrali tak jak chcieli – wbrew ogromnej nagonce całego aparatu PiS i TVPiS. To świetny prognostyk na kolejne wybory" – powiadomił na Twitterze Krzysztof Brejza.
Obecny prezydent pokonał Ireneusza Stachowiaka z PiS (25,3 proc.) oraz bezpartyjnego Janusza Radzikowskiego (6,3 proc.). Pozostali kandydaci uzyskali zaś poniżej 6 proc. poparcia. Ryszard Brejza doczekał się tym samym już trzeciej kadencji na stanowisku prezydenta Inowrocławia. Ojciec Krzysztofa Brejzy rządzi miastem od 2010 roku.
Przypomnijmy, że 18 kwietnia w programie "Alarm" TVP zostały pokazane zdewastowane inowrocławskie kamienice. Zdaniem Ryszarda Brejzy mieszkańcy miasta zostali przedstawieni jak "przysłowiowe żule w melinie", którzy zrobili z miasta "śmietnik".
W materiale skrytykowano także premie, które przyznał ratusz. Była to odpowiedź PiS na ujawnienie przez Krzysztofa Brejzę skali rządowych premii, które przyznawano sobie "pod stołem". Wywołało to tak ogromną aferę, że PiS ostatecznie posypało głowę popiołem, a Jarosław Kaczyński zaczął wielokrotnie zapewniać, iż "do polityki nie idzie się dla pieniędzy".
źródło: TVN24
