Jak podaje radio RMF FM, na Śląsku doszło do kolejnej kolizji z udziałem rządowej kolumny. Ujawniono, że w ochranianym przez SOP pojeździe podróżowała wicepremier Beata Szydło.
Jak wynika z informacji radia i Służby Ochrony Państwa, do wypadku doszło w Imielinie w województwie śląskim. Rządowa kolumna zjeżdżała z trasy S1 w stronę Oświęcimia.
Do kolizji doszło, gdy pierwszy samochód z kolumny zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. Wtedy kierowca drugiego nie zdążył zahamować i uderzył w poprzedzające auto. Kierowcy trzeciego samochodu udało się w porę zatrzymać. W jednym z samochodów jechała wicepremier Beata Szydło. W kolizji nie brał udziału żaden pojazd trzeci.
Policja obecna na miejscu zdarzenia twierdzi, że nikomu z podróżujących samochodami nic się nie stało. Uszkodzone są natomiast dwa samochody z rządowej kolumny. Jako pierwsi, informacje o kolizji podali dziennikarze radia RMF FM.
W sprawie głos zabrała też Beata Szydło. Na swoim twitterowym profilu zapewniła, że nikomu nic się nie stało i poprosiła o uwagę na drogach.
Przypomnijmy, to nie pierwszy wypadek rządowej kolumny, która podróżowała Beata Szydło. Do słynnego już zderzenia z fiatem seicento doszło ponad dwa lata temu w Oświęcimiu. Sprawa toczy się przed sądem do dziś.