"Uważajcie, bo deszcz i ślisko". Szydło już skomentowała zderzenie jej kolumny
redakcja naTemat
25 października 2018, 14:43·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 25 października 2018, 14:43
Na Śląsku doszło do kolejnej kolizji z udziałem rządowej kolumny. W ochranianym przez SOP samochodzie jechała Beata Szydło. Była premier już zabrała głos w sprawie wypadku. Uspokoiła wszystkich, którzy martwili się, czy nic jej się nie stało.
Reklama.
"Dziękuję za troskę, wszystko ok. Była drobna stłuczka, nikomu nic się nie stało. Rozbite lampy i zderzaki. Uważajcie na drogach, bo deszcz i ślisko" – napisała Beata Szydło na Twitterze.
Do kolizji doszło, gdy pierwszy samochód z kolumny zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. Wtedy kierowca drugiego nie zdążył zahamować i uderzył w poprzedzające auto. Kierowcy trzeciego samochodu udało się w porę zatrzymać. W jednym z samochodów jechała wicepremier Beata Szydło. W kolizji nie brał udziału żaden pojazd trzeci.
Policja obecna na miejscu zdarzenia twierdzi, że nikomu z podróżujących samochodami nic się nie stało. Uszkodzone są natomiast dwa samochody z rządowej kolumny. Jako pierwsi, informacje o kolizji podali dziennikarze radia RMF FM.