Jacek Sasin został zaproszony do programu Wirtualnej Polski "Gabinet Cieni". Prowadzi go jego dawny znajomy z Prawa i Sprawiedliwości Adam Hofman, który od kliku lat nie zajmuje się już polityką. W pewnym momencie padło pytanie o Beatę Szydło, a odpowiedź przewodniczącego Komitetu Stałego Rady Ministrów niejako skompromitowała wicepremier.
Hofman zapytał Sasina, jak na posiedzeniach rządu zachowuje się premier. Polityk odpowiedział, że Mateusz Morawiecki "jest człowiekiem dosyć wyważonym", lecz zdecydowanym. Stwierdził, że styl działania Morawieckiego jest "biznesowy". – Nie ma niepotrzebnego gadania, są bardzo jasne decyzje – przekonywał.
Sasin nieco się zmieszał i odrzekł, że nie pracuje z Szydło jako z premierem, czyli z "tym głównym szefem", i dodał, że nie chciałby, żeby powstał przekaz sugerujący, że "Beata Szydło nic nie robi". – Ma komitet, często ten komitet obraduje, wszystkie ustawy, które dotyczą spraw społecznych, tam trafiają – przekonywał, ale mleko się rozlało.