Platforma Obywatelska, Nowoczesna, Polskie Stronnictwo Ludowe, Sojusz Lewicy Demokratycznej, Inicjatywa Polska i Unia Europejskich Demokratów zjednoczyły się przed drugą turą wyborów. Liderzy tych ugrupowań zaapelowali w piątek w Sejmie do wyborców, żeby głosowali przeciwko PiS-owi.
REKLAMA
Schetyna, Kosiniak-Kamysz, Nowacka, Lubnauer, Czarzasty i Bińczycka zorganizowali w piątek tuż przed ciszą wyborczą wspólną konferencję prasową. Ogłosili na niej zawiązanie współpracy, na razie w samorządach, między swoimi ugrupowaniami. Zaapelowali też o głosowanie przeciwko kandydatom PiS.
– Jesteśmy gotowi do tego, żeby dzisiaj powiedzieć o intencji współpracy między naszymi ugrupowaniami, tam gdzie mamy swoich przedstawicieli w samorządzie. Na wszystkich szczeblach samorządu. Oczywiście najbardziej polityczne, partyjne, to wybory do sejmików. Tam gdzie są nasi reprezentanci, będziemy chcieli chronić samorządy – mówił Grzegorz Schetyna.
W podobnym charakterze wypowiadał się Włodzimierz Czarzasty z SLD. Stwierdził, że wspomniane sześć ugrupowań dogadało się i będzie współpracowało w nadchodzących wyborach.
– Spotykają się ludzie i spotykają się partie, które dochodzą do wniosku, że w imię rozsądku powinny współpracować, bo są sobie, w tej współpracy potrzebne. Namawiam wszystkich, którzy głosowali na listę SLD, na listę Lewica Razem, do udziału w drugiej turze głosowania, oraz o poparcie wszystkich kandydatów strony demokratycznej, tzn. nie PiS-owskiej – dodał Włodzimierz Czarzasty.
Być może to początek wielkiej koalicji antyPiS, o której mówi się już od kilkunastu miesięcy. Początkowo miała ona powstać przed wyborami samorządowymi. Potem przy zmianach w ordynacji wyborczej do PE, przewidywano, że powołana zostanie przed 2019 rokiem. Jak widać partie opozycyjne są na dobrej drodze.
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!