
Oświadczenie Polsatu po krytyce programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo"
Polska edycja programu, odbierana jako wzorcowa dla innych krajów, zawsze stara się pokazywać nie tylko fantastyczne i jak najbliższe oryginałom występy, ale równie ważny jest dla nas, jak i dla artystów biorących udział w show, charytatywny cel programu. „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” to show rozrywkowy, a jego intencją jest jak najbardziej precyzyjne odtworzenie wizerunku i występu znanych i cenionych artystów. Intencją każdego uczestnika programu TTBZ, a także całej produkcji, zawsze jest wierne odzwierciedlenie występu, a także oddanie hołdu muzycznego artystom, który dla nas jako odbiorców muzyki, tak samo jak dla Was, jest najważniejszy. Czytaj więcej
Minstrele występujące również pod nazwą "black faces performance" wyrosły na gruncie amerykańskiej rozrywki w XIX wieku. Nie miały swojego odpowiednika w Europie, a na widowisko składały się parodie murzyńskich powiedzonek (z użyciem dialektu), śpiewów, plantacyjnych tańców i muzyki czy "rozmów" ze zwierzętami. Były skierowane do białej publiczności.
Początkowo Jim Crow, tak jak Coon i Dandy, był wymyśloną postacią minstrelowych przedstawień, jednak około 1838 roku stał się rasowym epitetem, a od lat 70. XIX wieku prawdziwym synonimem opresji wobec czarnoskórych. Wszystko przez tzw. Prawa Jima Crowa wprowadzone głównie na południu Stanów Zjednoczonych po zakończeniu Wojny Secesyjnej.
"Nie wolno było podać ręki Białemu, bo to oznaczałoby równość. Jakikolwiek kontakt Czarnego z Białą kobietą groził oskarżeniami o gwałt. Nie można było jeść wspólnie, a jeśli taki przypadek się zdarzył, Biały, odgrodzony przepierzeniem, był obsługiwany jako pierwszy. (...) Musiał, zwracając się do Białego, używać zwrotów 'mister', 'miss', 'sir', 'boss', 'captain', 'lady'. Do Murzyna zwracano się po imieniu lub 'uncle', 'aunt', a do grupy 'boys', 'girls'." – czytamy w książce "Historia Jazzu" Jacka Niedzieli.
W przedstawieniach minstrelowych brali udział wyłącznie mężczyźni. Najbardziej znanym i odnoszącym największe sukcesy minstrelem była grupa Christy Minstrels. Występowali od 1845 roku na terenie USA (10 lat na Broadwayu), a nawet w Londynie. Dzięki nim utrwaliła się trzyczęściowa forma przedstawienia.
Początkowo Czarni byli portretowani jako szczęśliwi, wiecznie tańczący i śpiewający. Późniejsze minstrele utrwalały jednak stereotyp czarnoskórych jako paskudnie brzydkich niewykształconych prostaków, złodziei czy zabobonnych, wiecznych pijaków. Pojawiły się karykatury, które uwypuklały stereotypy o Afroamerykanach.
"Panie jeśliś chory lub w kłopotach, lub umierający i mógłbym cię uratować, dam ci krew mego serca, jeśli krople krwi tego staruszka mogą uratować twą zacną duszę" – fragment "Chaty Wuja Toma".
Nie ratuje nas to, że żyjemy w środku Europy, w kraju który nie miał historii niewolnictwa Czarnych.