Uczestnicy "World of Dance" w Polsacie tańczyli do Kolędy Warszawskiej Zbigniewa Preisnera, która opowiada o dzieciach, które zginęły w Powstaniu Warszawskim.
Uczestnicy "World of Dance" w Polsacie tańczyli do Kolędy Warszawskiej Zbigniewa Preisnera, która opowiada o dzieciach, które zginęły w Powstaniu Warszawskim. fot. screen/YouTube/Polsat

Uczestnicy programu w Polsacie "World of Dance" tańczyli w sobotnim, półfinałowym odcinku do utworu o dzieciach, które zginęły w Powstaniu Warszawskim. Oburzony jest tym kompozytor Zbigniew Preisner, który oświadczył, że nie ma ze skandalem nic wspólnego.

REKLAMA
W "World of Dance" tancerze konkurują ze sobą na wzór zmagań w "Tańcu z Gwiazdami". W sobotnim drugim półfinale walczyli między innymi Hanna Żudziewicz i Jacek Jeschke. Motywem ich występu było Powstanie Warszawskie.
Zabrzmiały syreny, odpalono pirotechnikę, usłyszeliśmy huk wystrzałów. Para wykonała taniec do "Kolędy Warszawskiej" przy słowach spikera "A więc – wojna! Z dniem dzisiejszym wszelkie sprawy i zagadnienia schodzą na plan dalszy". Po czym popłynęła melodia Zbigniewa Preisnera.

"Bo nasze dzieci pod szrapnelami, Padły bez tchu, O święta Mario, módl się za nami, Lecz nie chodź tu" - wybrzmiały słowa pieśni.

"Moi Drodzy, dzisiaj w programie World of Dance emitowanym na Polsacie jedna z tańczących par – nazwiska pomijam, bo nie chcę im robić reklamy" – wykorzystała fragment Kolędy warszawskiej do swojego "tańca" – napisał Preisner na Facebooku.
"Oświadczam, że nie miałem z tym skandalem nic wspólnego. Moja kompozycja do tekstu Stanisława Balińskiego, który opisał upadek Warszawy w 1939r., została wykorzystana bez mojej wiedzy" – dodał kompozytor.
"To jest populistyczny skandal, który nie mieści się w mojej wyobraźni. To taniec na grobach setek tysięcy ludzi, taniec na ruinach Warszawy" – podsumował Preisner.