Wikipedia to taka dobra ciotka – żona wujka Google, przy której siadaliśmy, kiedy trzeba było przygotować referat "na ostatnią chwilę". Właściwie to do tej pory uderzamy do niej z prośbą o pomoc. Zdarza się jednak, że ciotka Wikipedia potrafi napędzić niezłego stracha, o czym przekonaliśmy się, wpisując w wyszukiwarkę choćby kilka z poniższych haseł. Uwaga, będzie strasznie!
Paweł "Skorpion" Tuchlin był seryjnym mordercą, który działał w komunistycznej Polsce. Posługiwał się młotkiem, którym zamordował 9 kobiet. Został skazany na śmierć i powieszono go w Gdańsku w 1987 roku.
Z Tuchlina nabijali się zarówno ojciec pijak, jak i rówieśnicy i dziewczyny w dyskotekach. Chłopak był zamknięty w sobie, jednak po pewnym czasie przestał radzić sobie ze swoją seksualnością i zaczął uprawiać ekshibicjonizm. A potem zabijać. Mega creepy historią jest też ta, opowiadająca o jego specjalnych uzdolnieniach plastycznych, które odkrył w ośrodku zamkniętym.
Tuchlin przez pół roku przebywał na obserwacji psychiatrycznej w Szczecinie, postrzegany był jako miły i uczynny. Odkrył w sobie uzdolnienia plastyczne, wygrał nawet konkurs na lepienie rzeźb z chleba. To dobre tworzywo, wymieszany ze śliną chleb daje się znakomicie formować, a potem zastyga w kształcie, jaki mu nadano. Tuchlin wykonał w ten sposób trzy makiety pochwy, ozdobił je nawet naturalnym włosiem. Zakochał się w pani doktor psychiatrii, zaczął pisać do niej listy, żeby nie lekceważyła go, bo dopiero przy nim może poznać, co znaczą słowa "prawdziwy mężczyzna". Jedną z tych pochw podarował jej w prezencie. Pani doktor doznała rozstroju nerwowego.
A jakby tego było mało, zdaniem obrońcy Tuchlina, mec. Marek Maja, grabarze oddali mocz do trumny z ciałem "Skorpiona".
Charles Domery
Zostajemy w Polsce, z historią, która początkowo wydaje się zwyczajnie niemożliwa. Charles Domery był pruskim, a później francuskim żołnierzem, polskiego pochodzenia.
Od 13. roku życia Domery cierpiał na niezaspokojony apetyt, który nie minął mu do końca życia. W tej historii przerażające jest to, że kiedy Charles Domery nie mógł znaleźć niczego do jedzenia, zaspokajał swój głód czymkolwiek: jadł szczury, próbował zjeść nogę oderwaną od ciała jego kolegi artylerzysty i potrafił wsunąć prawie 2,5 kg zwykłej trawy zerwanej z pola.
Armin Meiwes
Armin Meiwes został zapamiętany na całym świecie jako "Heski kanibal". To ten człowiek, który w marcu 2001 zamordował i częściowo zjadł poznanego przez internet mężczyznę Bernda Jürgena Armando Brandesa. Przez kilka miesięcy trzymał ciało zamordowanego w chłodni i konsumował je kawałek po kawałku.
June i Jennifer Gibbons – "Milczące bliźniaczki"
Ksywka "milczące bliźniaczki" przylgnęła do June i Jennifer Gibbons, ponieważ dziewczynki rozmawiały wyłącznie ze sobą, nie odzywając się do nikogo, kto nie wyglądał tak, jak one same.
Próbowały tworzyć literaturę, lecz ostatecznie zeszły na przestępczą ścieżkę. Karą, jaka spotkała je za zbrodnie, było osadzenie w szpitalu psychiatrycznym. W końcu Jennifer popełniła samobójstwo, by druga z bliźniaczek mogła zacząć żyć normalnie.
Karl Patterson Schmidt
Karl Patterson Schmidt był amerykańskim herpetologiem - badaczem gadów, wyspecjalizowanym w badaniu wężów koralowych. W 1957 roku dostał osobnika jednego gatunku do opisania i w wyniku wypadku został ukąszony przez niewielkiego węża.
Odmówił hospitalizacji i zaczął pisać dziennik, szczegółowo opisując reakcję swojego organizmu na jad węża. Zmarł 24 godziny później, po drodze odmawiając kolejnych prób podania antidotum. W wyniku ukąszenia przez węża koralowego doznał rozległego krwotoku wewnętrznego, który doprowadził do jego śmierci.
Morderstwo w Hinterkaifeck
Niewyjaśnione morderstwa, w przypadku których nigdy nie ustalono sprawcy, najbardziej działają na wyobraźnię. Dlatego zbrodnia w niemieckim Hinterkafeick z 1922 roku wywołuje przeszywające dreszcze.
Morderstwo poprzedził szereg dziwnych rzeczy. Najpierw wyprowadziła się pokojówka, która uskarżała się na dziwne odgłosy dobiegające ze strychu. Następnie, nie wiadomo skąd, w domu pojawiła się gazeta z Monachium. W końcu właściciel domu – Andreas Gruber, odkrył na podwórku kroki prowadzące z lasu do Hinterkaifeck. Co najdziwniejsze, ktoś, kto je zostawił, na pewno nie wrócił tą samą ścieżką stamtąd, skąd przyszedł.
W nocy z 31 marca na 1 kwietnia cała rodzina Gruberów została zamordowana, łącznie z nową pokojówką, która dopiero co przyjechała do pracy.
Dzieci o czarnych ślepiach
Dzieci w powiązaniu z paranormalnymi historiami są cholernie straszne. Wyobraźcie sobie, że wjeżdżacie w nocy samochodem do lasu, waszą uwagę zwraca duża biała plama wychylająca się zza drzewa. Przejeżdżając bliżej, widzicie już, że przygląda się wam dziewięciolatka w potarganej sukience komunijnej. Mało? Jej oczy w całości są czarne jak węgiel. Brrr.