Reklama.
Ci, którzy wychowali się na "Królu Lwie" pamiętają swoje łzy, uronione po śmierci Mufasy lub moment, kiedy młody Simba został pokazany królestwu sawanny. Teraz te wspomnienia mogą wrócić. Wszystko za sprawą Jona Favreau, reżysera nowej odsłony "Księgi Dżungli". Disney postanowił, że i ten klasyk doczeka się swojej odświeżonej, bardziej realistycznej wersji.
Dlatego też Favreau na miejsce zdjęć do nowego "Króla Lwa" nie wybrał pracowni animatorów, a afrykańską sawannę. W filmie pojawią się też prawdziwe zwierzęta. Wszystko oczywiście będzie poddane obróbce CGI, a postaciom swoich głosów użyczą aktorzy znani z animowanej wersji tego hitu m.in. James Earl Jones.
Próbkę pracy Jona Favreau możecie zobaczyć w pierwszym zwiastunie "Króla Lwa", który niedawno pojawił się w sieci. Filmik przedstawia kompilację scen z początku kinowej produkcji. Oficjalna premiera filmu w kinach zaplanowana jest na 19 lipca 2019 roku.