Według sondażu przygotowanego dla wp.pl, partia założona przez ludzi związanych z Tadeuszem Rydzykiem może liczyć na około 6 proc. głosów.
Według sondażu przygotowanego dla wp.pl, partia założona przez ludzi związanych z Tadeuszem Rydzykiem może liczyć na około 6 proc. głosów. Fot. Wojciech Olkuśnik/Agencja Gazeta

Wygląda na to, że Jarosław Kaczyński nie może spać spokojnie. Prezes PiS ma powody do obaw z powodu powstania "partii Rydzyka". Aż 30 proc. badanych uważa, że Ruch Prawdziwa Europa odbierze głosy Prawu i Sprawiedliwości, z nowego sondażu dla Wirtualnej Polski wynika też, że RPE może liczyć dziś na 6 proc. poparcia.

REKLAMA
Choć Tadeusz Rydzyk podkreśla na każdym kroku, że nie zakładał żadnej partii wyborczej i że Ruch Prawdziwa Europa rejestrował Mirosław Piotrowski, to jednak RPE powszechnie nazywany jest "partią Tadeusza Rydzyka". Ma wnieść do Unii Europejskiej nową jakość i wartości chrześcijańskie. Jej powstanie może być problemem dla PiS.
Portal wp.pl opublikował sondaż, z którego wynika, że już 47 proc. badanych słyszało o nowym ugrupowaniu politycznym. I choć zaledwie 6 proc. badanych chce zagłosować na RPE, a aż 84 proc. respondentów deklaruje, że nie udzieli "partii Rydzyka" swojego poparcia, to i tak Jarosław Kaczyński ma powody do obaw.
Zdecydowana większość tych, którzy chcą zagłosować na RPE, wcześniej głosowało na Prawo i Sprawiedliwość lub inną partię prawicową. W sytuacji, gdy PiS z każdą nową aferą notuje coraz niższe wyniki w sondażach, odejście kilku procent wyborców może mieć niebagatelny wpływ na skład przyszłego parlamentu.
RPE założył blisko związany z Rydzykiem Mirosław Piotrowski, a pośród członków nowej partii wymieniani są były poseł PiS i były wiceprezes PZU Andrzej Jaworski, były minister ochrony środowiska Jan Szyszko, europosłanka Urszula Krupa, posłanka Gabriela Masłowska czy posłanka Anna Sobecka.
źródło: wp.pl