Socjolog dostrzega zresztą więcej trudności partii Jarosława Kaczyńskiego. – Tradycyjny elektorat "tradycyjnego" PiS się kurczy. Nasze społeczeństwo jest coraz bardziej wykształcone – przy wszelkich zastrzeżeniach co do jakości tego wykształcenia. Jest relatywnie coraz mniej biedne, coraz bardziej zsekularyzowane i bardzo silnie proeuropejskie – uważa prof. Rychard.
W jego ocenie elektorat PiS w obecnej postaci wobec powyższych czynników "będzie coraz mniej liczny". – To moim zdaniem perspektywa prawdopodobna, choć nie wiem, czy szybka. Ale i tak pewnie szybciej zmieni się elektorat niż PiS – dodaje.
To dla PiS sytuacje o tyle trudna, że partia nie może sobie pozwolić na porażkę w wyborach do Europarlamentu. – PiS w sensie arytmetycznym wygrało wybory samorządowe, natomiast przegrało narrację na temat tego, czy wygrało, czy przegrało. Gdyby teraz PiS przegrało wybory europejskie, nie uciekłoby od narracji, że to kolejna porażka – zauważa.