Jerzy Owsiak miał przeprosić Krystynę Pawłowicz za stworzenie obraźliwej strony internetowej o posłance PiS, a także słowa z 2014 r. Najwyraźniej jeszcze tego nie uczynił. Zamiast tego wysłał na adres jej biura poselskiego list, który oburzył parlamentarzystkę.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
"Pan 'Jurek' Owsiak, zamiast sądowych przeprosin przesłał na adres mego biura poselskiego patetyczny apel do jakieś p. Pawelskiej, by żyła "w zgodzie z istotami i Matką Ziemią". Biuro odesłało - adresat i rodzaj święta nieznany. Czekam na "szacunek" i "pokonanie focha"; na przeprosiny i 10 tys." – napisała posłanka PiS, dołączając skan listu wysłanego na adres biura poselskiego Pawłowicz.
Widnieje na nim nazwisko adresata "Krystyna Pawelska". Nadawcą jest WOŚP. Owsiak życzy Pawłowicz między innymi "wytrwałości w pokonywaniu wszystkich kłopotów, udręk dnia codziennego, wszelkich fochów i złych przepowiedni obserwatorów wszelkiej pogody".
Przypomnijmy, pod koniec listopada Jerzy Owsiak po raz drugi przegrał w sądzie z Krystyną Pawłowicz. Tym razem chodziło o stworzenie obrażającej posłankę PiS strony na Facebooku i wypowiedzi z 2014 roku. Posłanka PiS zarzuciła szefowi WOŚP, że był "inspiratorem" założenia na Facebooku strony "Ruch Wypier... Krystyny Pawłowicz w Kosmos".