Awantura w domu syna króla disco polo Zenka Martyniuka żyje w mediach od tygodnia. Daniel M. miał nie wpuścić do domu swojej ciężarnej żony, a policja na miejscu miała odkryć marihuanę. W sprawie głos zabrali rodzice jego żony i wydali oświadczenie.
Rodzice Eweliny M. w piśmie sprzeciwiają się upublicznianiu ich wizerunku, adresu i nazwiska oraz jak twierdzą, szkodzeniu ich działalności gospodarczej. "Niedorzeczne jest publikowanie sprawozdań spółki i wyciąganie absurdalnych wniosków, wtedy kiedy nie zna się realiów prowadzenia działalności i funkcjonowania na rynku gospodarczym" – czytamy w oświadczeniu.
"Przez nasilające się ataki ze strony mediów, dziennikarzy i śledzenia naszej rodziny Ewelina Martyniuk znalazła się w szpitalu i wymaga pomocy lekarskiej" – piszą. To tym groźniejsze, że żona Daniela M. jest w zaawansowanej ciąży. Zniknęło jej konto na Instagramie, gdzie publikowała zdjęcia z nagim brzuszkiem w przygotowanym dla córki pokoiku.