Lidia Niedźwiedzka-Owsiak i Jerzy Owsiak – oboje zasiadali w zarządzie Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. We wtorek zarząd przyjął rezygnację Owsiaka z funkcji prezesa.
Lidia Niedźwiedzka-Owsiak i Jerzy Owsiak – oboje zasiadali w zarządzie Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. We wtorek zarząd przyjął rezygnację Owsiaka z funkcji prezesa. Fot. Tomasz Pietrzyk / Agencja Gazeta
Reklama.
"Po głowie krąży milion myśli a trudno powiedzieć cokolwiek. Moment jest rozrywający i przerażający" – tymi słowami swój wpis na Facebooku zaczyna Ola Owsiak, składają następnie kondolencje rodzinie zabitego podczas finału WOŚP prezydenta Gdańska. "Pani Magdzie Adamowicz i wszystkim bliskim Pana Prezydenta chcę powiedzieć... siły, żeby przeżyć tragedię" – napisała córka założyciela WOŚP.
Następnie zwraca się do posłanki PiS, Krystyny Pawłowicz i jej wypowiedzi: "proszę nie mówić, kto może zostać, kto ma odejść... proszę zrobić w końcu coś uprzejmego dla kogokolwiek... może coś komuś ugotować, pomóc przynieść zakupy, przeczytać bajkę...".
Bardzo mocno brzmią jej słowa skierowane do wszystkich tych, których główną życiową aktywnością jest hejt, "którzy energię potrafią przekładać, zdaje się jedynie na nienawiść i durną krytykę wobec innych". – Gówno z tego wynika, drodzy Państwo!!! – nie przebiera w słowach Ola Owsiak. I taką postawę - nicnierobienia i wyłącznie krytykowania - przeciwstawia temu, co robili zawsze jej rodzice.

Jestem dumna ze swoich rodziców, którzy życie naszej rodziny podporządkowali działalności Fundacji... Nawet jak czasem szlag mnie trafiał, że znów zamiast o naszych sprawach, przy stole rozmawiamy o listach z prośbami, brakach w szpitalach, tragediach pacjentów i ich rodziców, przetargach...

Rodzice nigdy nie strzelali pogadanek, że trzeba być takim czy siakim, że trzeba robić tak czy śmiak... Ale żyjąc, jak żyją, i robiąc to, co robią, nauczyli nas, że w życiu trzeba mieć WRAŻLIWOŚĆ, ODWAGĘ, SIŁĘ I TRZEBA POMAGAĆ, ŁĄCZYĆ i KOCHAĆ. I ZAWSZE PODPISYWAĆ SIĘ IMIENIEM I NAZWISKIEM POD TYM CO SIĘ ROBI!

Tuż po informacji o tym, że lekarzom nie udało się uratować prezydenta Gdańska i Paweł Adamowicz zmarł w wyniku ataku nożownika, Jurek Owsiak ogłosił, że składa rezygnację z funkcji prezesa Fundacji WOŚP. We wtorek zarząd Fundacji przyjął jego dymisję.