Stefan Kraft tak jak w sobotę był najlepszy i wygrał niedzielny, poranny konkurs skoków narciarskich w japońskim Sapporo. Poranny w Japonii – w Polsce konkurs rozpoczął się o godzinie drugiej w nocy. Bardzo bliski podium był Piotr Żyła, który zajął czwarte miejsce. Kamil Stoch był szósty.
Żyła był naprawdę blisko "pudła" – do sukcesu zabrakło mu zaledwie pół punktu. Nasz reprezentant po pierwszej serii był trzeci dzięki świetnemu skokowi na 139,5 metra, choć i tak stracił dużo punktów ze względu na słabe oceny od sędziów. W drugiej serii Polak skoczył już krócej – 127 metrów, przez co spadł o pół punktu za ostatecznie trzeciego Ryoru Kobayashiego.
Kamil Stoch z kolei po pierwszej serii był jedenasty, ale w drugiej znowu zdołał się poprawić – tak jak w sobotę – i dzięki skokowi na odległość 131,5 metra ostatecznie był szósty. W drugiej serii był to zresztą najdłuższy skok.
Konkurs wygrał znowu Stefan Kraft, który wyprzedził drugiego Timiego Zajca o niemal 10 punktów. Warto zauważyć, że do drugiej serii awansowali wszyscy Polacy. Dawid Kubacki był ostatecznie dwunasty, Maciej Kot 21., Stefan Hula 25. a Jakub Wolny 30.
Kolejne zawody odbędą się w następny weekend w Oberstdorfie.