
"By the Grace of God" to najbardziej odważny i aktualny film Ozona. Reżyser "8 kobiet" i "U niej w domu" wcześniejsze filmy poświęcał m. in. kryzysowi wieku średniego czy relacjom. Pisząc scenariusz do swojego najnowszego filmu, odwoływał się do skandalu, którym od lat żyje cała Francja. Afera jest pokłosiem wydarzeń sprzed ponad 25 lat - miały miejsce w w Lyonie, między 1986 a 1991 rokiem.
Ksiądz-pedofil, który wybrane dzieci nazywał "ukochanymi" i przez lata pełnił posługę to jedna strona medalu. Równie bulwersujący jest fakt tuszowania takich przypadków przez Kościół – to również wywołało niemałe poruszenie we Francji. Procesy sądowe dotyczące francuskiego kardynała Philippe’a Barbarina od lat budzą emocje. To właśnie on krył Bernarda Preynata. To właśnie o nim mówiło się, że mógł zostać papieżem.
Wkładał mi rękę w spodenki, a drugą zmuszał, bym dotykał go w ten sam sposób. Całował w szyję i usta. Mówił, że mnie kocha, i pytał, czy ja jego też. Nie wiedziałem, co mówić, byłem sparaliżowany.
Czytaj więcej
Obecnie 54-letni Burdet jest jednym z pięciu oskarżycieli Barbarina. Przed sądem przyznał, że nie oczekuje zbyt wiele: "Chciałbym usłyszeć dlaczego taki zboczeniec tak długo pozostał na swoim stanowisku". Przełożony oprawcy wciąż jest arcybiskupem, metropolitą Lyonu i prymasem Galii (czyli Francji). Tak zarządził papież Franciszek i to pomimo 100 tysiącami podpisów pod petycją wzywającą do jego dymisji.