Kardynał Philippe Barbarin przytaczał w wywiadzie opinie papieża Franciszka sprzed konklawe.
Kardynał Philippe Barbarin przytaczał w wywiadzie opinie papieża Franciszka sprzed konklawe. Fot. BostonCatholic / Flickr.com
Reklama.
– Jego krótkie wystąpienie poruszyło wszystkich – tak arcybiskup Barbarin wspomina na łamach "L’Espresso" słowa obecnego papieża Franciszka z kongregacji kardynałów, która odbyła się po abdykacji Benedykta XVI. Wedle Barbarina, którego cytuje Onet.pl, Jorge Mario Bergoglio surowo patrzył wówczas na Kościół i wyraźnie sygnalizował, że potrzebuje on naprawy.
– Odnoszę wrażenie, że Jezus został zamknięty w Kościele i że puka do drzwi, bo chce wyjść, bo chce odejść – miał mówić Bergoglio, dodając też, że "Kościół jest chory i musi się sam leczyć".
Onet.pl

Przyszły papież "prosił biskupów, by byli naprawdę duszpasterzami, a nie administratorami" - opowiedział metropolita Lyonu. Jego zdaniem, w tym kontekście należy oceniać decyzję kardynała Bergoglio, który w Buenos Aires nie chciał zamieszkać w siedzibie arcybiskupa miasta, a po wyborze na konklawe odmówił zamieszkania w apartamencie papieskim i wolał pozostać w Domu świętej Marty, czyli w watykańskim hotelu. CZYTAJ WIĘCEJ


Barbarin podkreślał, że taka postawa dzisiejszego papieża wynika z tego, że "odczuwa on po prostu potrzebę spotykania się z innymi ludźmi, by porozmawiać z nimi w korytarzu, podczas posiłków".
Francuski hierarcha wypowiadał się też z uznaniem o “uderzającej prostocie i jasności” homilii Franciszka, a także dawał do zrozumienia, że swoje słowa o potrzebie “uleczenia Kościoła” sprzed kilku miesięcy papież traktuje dziś bardzo poważnie, m.in. inicjując “wielki program reformy Kurii Rzymskiej”.

Źródło: Onet.pl