Reklama.
Z fragmentu zeznań Geralda Birgfellnera wynika, że Jarosław Kaczyński namówił go do przekazania koperty z pieniędzmi na rzecz tajemniczego księdza Rafała Sawicza. Jednak pełnomocnik austriackiego biznesmena, mec. Roman Giertych, zwraca uwagę na to, że nie ma pewności, czy pieniądze rzeczywiście do niego trafiły.