Słuchacze BBC 2 nie posłuchają już hitów Michaela Jacksona. Mimo że stacja nie mówi tego wprost, ma to związek z oskarżeniami o pedofilię pod adresem Króla Popu.
Już 8 marca na HBO Go trafi film dokumentalny "Leaving Neverland", w którym dwaj dorośli mężczyźni, James Safechuck i Wade Robson, wyznają, że w dzieciństwie byli molestowani seksualnie przez Michaela Jacksona.
Na fali całej afery stacja radiowa BBC 2 przestała puszczać utwory słynnego muzyka – informuje brytyjski "The Times". Od 23 lutego na antenie brytyjskiej rozgłośni nie pojawiała się żadna piosenka Michaela Jacksona, jego utwory zniknęły również z playlist.
Samo BBC ani nie potwierdziło, ani nie zaprzeczyło tej informacji. – Każdy utwór rozpatrujemy indywidualnie, a decyzja, co gramy w różnych stacjach, jest oparta na profilu odbiorcy i z uwzględnieniem kontekstu – poinformował rzecznik rozgłośni.
W 2003 roku Michael Jackson został oskarżony o pedofilię, jednak oczyszczono go z zarzutów. Nigdy nie przyznał się do tego, że molestował dzieci.