
Zbigniew Boniek i Krystyna Pawłowicz co jakiś czas ścierają się na Twitterze, tworząc pewnego rodzaju dziwną tradycję. Jedno zaczepia drugie i na odwrót. Tym razem poszło o pomnik księdza Jankowskiego. Szef PZPN jest zwolennikiem jego usunięcia, z kolei posłanka PiS... wiadomo, że jest przeciwna. Zobaczcie więc, co napisała Bońkowi.
REKLAMA
"Aleksandra Dulkiewicz chce zlikwidować pomnik ks. Jankowskiego? Jako praktykujący katolik bije brawo. Pewni duchowni nie mogą stać na cokołach, czy być przenoszeni z parafii do parafii. Ich miejsce jest w ........( proszę dopisać sobie)" – napisał na Twitterze Zbigniew Boniek.
Nie minęła godzina, a pod postem szefa PZPN pojawił się wpis Krystyny Pawłowicz. Oburzyła ją wiadomość Bońka i jako "obrończyni Kościoła" postanowiła dopiec byłemu piłkarzowi reprezentacji Polski.
"'Praktykujący katolik' nie przyłącza się do publicznych ataków na Kościół i księży. Wystarczające armaty wytaczają lewacy. No, chyba, że jest pan..../proszę sobie dopisać/" – napisała posłanka PiS.
W dyskusji pod postem Bońka pojawiło się jednak sporo komentarzy osób, które chwaliły jego wpis. Uczestnicy dyskusji byli wdzięczni, że zabrał głos w tej sprawie.
A kąśliwość Pawłowicz nie jest ewenementem. Boniek i Pawłowicz mają już "swoją historię" rozmów na Twitterze. Jedną z nich jest chociażby ich dyskusja o mundialu w Rosji. Posłanka PiS szydziła z prezesa PZPN po przegranej polskiej reprezentacji z Kolumbią. W odpowiedzi Zbigniew Boniek... zaprosił ją na kawę.
